Plan byłego wicepremiera: Wyższy wiek emerytalny, waluta euro, koniec CPK

Dodano:
Grzegorz Kołodko Źródło: Wikimedia Commons / Autorstwa Adrian Grycuk - Praca własna, CC BY-SA 3.0 pl, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=76175997
Były wicepremier i minister finansów prof. Grzegorz Kołodko udzielił rządowi "dobrych rad", dotyczących polskiej gospodarki.

Ekonomista prof. Grzegorz Kołodko funkcję wicepremiera i ministra finansów pełnił w aż czterech rządach – Waldemara Pawlaka, Józefa Oleksego, Włodzimierza Cimoszewicza i Leszka Millera.

W rozmowie z serwisem Business Insider wezwał do stworzenia nowej strategii rozwoju Polski i udzielił "dobrych rad" nowemu rządowi. "Rząd powinien – choć po obecnej władzy trudno tego się spodziewać – wyzwolić się z gorączki zimnowojennej" – przekonuje i dodaje, że "ekonomicznie postęp w kierunku kontrolowanej federalizacji Unii jest zasadny" – twierdzi.

Kołodko odniósł się też do tematów, które rozgrzewają opinię publiczną. "Trzeba wrócić do kwestii stopniowego podnoszenia wieku emerytalnego. Trzeba podjąć sprawę wprowadzenia Polski do euro. Zamiast zaprzepaszczać pieniądze publiczne na niepotrzebny Centralny Port Komunikacyjny, lepiej wydawać je na rozwój infrastruktury transportowej i zieloną transformację" – przekonuje ekonomista.

Inwestycje w armię niepotrzebne?

Były wicepremier uważa, że "rząd powinien przesunąć istotną część wydatków z militariów na inwestycje w kapitał ludzki oraz poprawę infrastruktury służącej zarówno produktywności przedsiębiorców, jak i konsumpcji ludności. Szasta się groszem publicznym na często chybiony, także zdaniem znawców wojskowego przedmiotu, import zbrojeniowy, zamiast sprowadzać z zagranicy nowoczesne technologie, których w niejednym sektorze nam nie starcza".

Mówiąc o przyjęciu waluty euro, prof. Grzegorz Kołodko podkreśla, że powinno się to dziać "przy właściwym kursie konwersji, czyli takim, który będzie gwarantował międzynarodową konkurencyjność naszej gospodarki, ponieważ powinniśmy urzeczywistniać strategię wzrostu ciągnionego przez eksport". "Musi on opłacać się dobrze zarządzanym firmom i uczciwie pracującym ludziom. To są długofalowe projekty, tym bardziej trzeba spokojnie i rzeczowo o nich debatować, gdyż tak fundamentalnych reform nie można przeprowadzać bez społecznego przyzwolenia" – przekonuje ekonomista.

"Integracja zwiększy konkurencyjność"

Dlaczego integracja w ramach UE jest – zdaniem Kołodki – korzystna? "Im bardziej pogłębiała będzie się integracja europejska, tym lepiej dla całej Unii Europejskiej i dla nas, tu w Polsce, łatwiej bowiem przy większej spójności instytucjonalnej oraz silniejszej transnarodowej integracji w zakresie polityki gospodarczej – tej najszerzej rozumianej, uwzględniającej wątki społeczne i środowiskowe – radzić sobie można z zawiłościami nieodwracalnej globalizacji, w tym z konkurencyjnością zewnętrzną, od USA i Chin poczynając" – stwierdza.

Źródło: Business Insider
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...